Wychowanie bez bicia, stresu, …
Jak w wielu sprawach tak i w wychowaniu są pewne mody i standardy pokoleniowe, jak jest dzisiaj?
Znamy już mody na:
- Wychowanie bez bicia dziecka
- Wychowanie bez stresu
Przyszła moda na:
3. Wychowanie bez emocji
Zgodnie z logiką, biologią i praktyką wiemy, że stres pojawia się na skutek:
- od strony chemicznej hormon 'stresu’
- od strony biologicznej postawa majaca na celu szybką reakcję obronną
- od strony logicznej konsekwencję przyczyny jaką wywołuje stres
Warto też wziąć pod uwagę statystykę, w któej sami możemy potwierdzić, że często towarzyszą emocje,
zatem teza, że to „emocje są przyczyną stresu” jest prawdziwa?
Czym jest stres?
http://www.cro.net.pl/CROwiec/stres/
„dzięki niemu człowiek uczy się radzić w trudnych sytuacjach, stale się rozwija i wzmacnia swoją samoocenę.”
„Nadmiernie produkowana adrenalina w wyniku stresu hamuje procesy uczenia się, obniża naszą odporność fizyczną i psychiczną. Stres nie sprzyja twórczemu i racjonalnemu działaniu. Dziecko w warunkach stresu mało zapamiętuje i uczy się mniej efektywnie.”
Emocje są przyczyną stresu
Jeśli tak jest to warto zastanowić się, czy warto być istotą żyjącą, gdyż każda od urodzenia ma własne emocje.
Czy wobec tego tylko negatywne emocje wywołują stres?
Jeśli tak, to jak nie przeżywać negatywynych emocji?
Czy są przykłady ludzi, którzy tak funkcjonują?
Może jest taka choroba?
Podsumowanie
Moja ocena przyzczyny i skutku daje odpowiedz taką, aby:
nie powstrzymywać emocji, ale powstrzymywać reakcję na emocje
Nad emocjami nie zawsze mamy tak dobrą kontrolę jak na reakcję pod wpływem emocji.
W efekcie (afekcie) zamiast bić, krzyczeć, mówić można obserwować i korygować.
Refleksja
Z logicznego wniosku wynika, że jeśli uważasz, że twoje dziecko jesz istotą myślącą, że nachodzą ją refleksje, tym samym uznajesz, że jest zdolne do lepszego funkcjonowania z każdym doświadczeniem i błędem.
Więc po co burzyć tą realną kolejność edukacji Twojego dziecka, które z czasem nabędzie oczekiwanych rezultatów, no chyba, że nie czuje potrzeby, wówczas warto dodać emocje pozytywne w celu stworzenia atmosfery ułatwiającej pierwsze kroki w tych pierwszych dla dziecka doświadczeniach.
Skala trudności
Warto uzmysłowić sobie i zapamiętać skalę trudności, którą przeżywa dziecko:
- pierwszy raz
- kolejny nieudany raz
- pierwszy udany raz
Dalej jest już lepiej, a gdy jest gorzej, rodzi się frustracja, ale to już temat na inny artykuł
Pozdrawiam rodziców,
Tatunio